niedziela, 21 grudnia 2014

Czy wybory samorządowe mogły zostać sfałszowane?

Po kompromitacji Państwowej Komisji Wyborczej przy okazji ostatnich wyborów samorządowych PiS stanął na stanowisku, że wybory do sejmików zostały sfałszowane.

Czy tak mogło być? Sprawdźmy. Po wyborach parlamentarnych w 2011 w Rosji powstał raport, który pokazuje jak mogą wyglądać wyniki wyborów sfałszowanych na wielką skalę. Polecam otworzyć go sobie teraz i czytać (porównywać wykresy) równolegle z tym postem.

Tym razem nie zajmujemy się sondażem, tylko rzeczywistymi rezultatami wyborów. Zadałem sobie trochę trudu i ściągnąłem ze strony PKW po kolei raporty z wynikami wyborów do sejmików z każdej z 26526 komisji obwodowych. Tak wygląda pojedynczy raport.

Ed: Kod źródłowy do pobrania danych i utworzenia poniższych wykresów jest dostępny z GitHuba

W poniższej analizie nie ma wyników z Warszawy. Z nieznanych mi przyczyn, jak dotąd brakuje wyników z warszawskich komisji.  Jeśli tutaj kliknąć na Warszawę, to zamiast listy obwodów wyborczych pojawia się pusta strona.

Zaczniemy od skrzyżowania wyników list z frekwencją:
Dla porównania - tak wygląda wynik z prawdopodobnie sfałszowanych wyborów w Rosji:





W Rosji poparcie dla zwycięskiej partii rosło wraz z frekwencją. Było bardzo dużo obwodów z niemal 100% frekwencją przy niemal 100% poparciu dla tej partii.

Poprzedni wykres to różnokolorowa chmura. Rozłóżmy ją najpierw na poszczególne składowe:
Rezultat PiS jest niemal kolistą chmurą, to podręcznikowy przykład rozrzutu dwuwymiarowego rozkładu normalnego. Doprowadzenie do takiego wyniku poprzez celowe działanie byłoby dość trudne. Rezultat PiS jest niezależny od frekwencji. To samo w sobie jest ciekawą obserwacją.

To zbliżenia na wyniki każdej z list.





Następnym krokiem w analizie rosyjskich wyborów było sprawdzenie, jak rozkłady poparcia list i frekwencji wyglądają w poszczególnych regionach. No to zobaczmy, jak było u nas.





Ujawniły się regionalne różnice, ale nie widzę tutaj niczego niepokojącego. Dlatego pomijam następny krok rosyjskiego raportu i przechodzę do analizy samej frekwencji.

Tak wygląda histogram frekwencji w całym kraju:
Rozkład jest niemal normalny. A tak było w Rosji:
Coś tam się działo od ok. 90% frekwencji w górę.

Dla pewności spójrzmy jeszcze na rozkład w województwach:
Tu również nie widać żadnych niepokojących anomalii. Rozkłady są do siebie podobne.

Na koniec przedstawię wykres rozkładu liczby obwodów w zależności od wyniku danej listy:
Żaden z rozkładów nie ma zbyt grubego ogona po stronie dużych wyników. Nie ma tu nic niepokojącego.

Moim zdaniem nie ma podstaw, by mówić o sfałszowaniu wyborów do sejmików w skali całego kraju. Zagregowane wyniki powstają z cząstkowych wyników komisji, a na powyższych wykresach są rezultaty z pojedynczych lokali wyborczych. Takie fałszerstwo musiałoby się odbywać na ogromną skalę i pod czujnym okiem mężów zaufania z PiS. To mało prawdopodobne.

Nie wierzę w to, że dobry wynik PSL wynika z tego, że karta do głosowania do sejmiku była w formie broszury bez okładki, a PSL jako lista nr 1 był na pierwszej stronie. Dopóki nie ściągnę rezultatów poprzednich wyborów to jest kwestia wiary.

Moim zdaniem po prostu większość obywateli (w tym ja sam) ma bardzo mgliste pojęcie o tym, czym zajmują się sejmiki i kto tam zasiada. W tej sytuacji ważne głosy oddali ci lepiej zorientowani w lokalnej polityce, a pozostałym bardziej zależało na zagłosowaniu na prezydenta/burmistrza/wójta.

5 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawa analiza. Rozumiem, że przypadek rosyjski jest skrajnym przykładem manipulacji głosami, jako że niespecjalnie się z tym kryto. Chyba ten scenariusz nie byłby możliwy do powtórzenia w naszych warunkach.

    Jako, że w ostatnich wyborach była ogromna liczba nieważnch głosów to proponuję im się przyjrzeć. Czy myślisz, że korelacja odsetka nieważnych głosów do poparcia mogłąby coś wykazać? Będę wdzięczny za odpowiedź.

    ps. mógłbyś zrobić tutorial jak pobrać głosy ze strony PKW?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Program w Pythonie do ściągnięcia danych, struktura bazy SQL i skrypt R do wykresów z tego posta są na githubie:
      https://github.com/niepewnesondaze/wyborysejmiki2014

      Usuń
    2. Coś o nieważnych głosach będzie w kolejnych wpisach, na razie zastanawiam się jak to ugryźć.

      Usuń
  2. Porównywał Pan rozkład frekwencji w miejscach z mężami zaufania do tych bez nich? Nie podejrzewam żadnej skoordynowanej akcji, ale zastanawia mnie czy można zweryfikować czy część okręgów (np. z 20-30% frekwencją), w których nie było mężów zaufania, pobrała karty na osoby, które się nie stawiły i oddała za nie głosy, zawyżając frekwencję (np. w przedziale 40-50%): http://new.tinygrab.com/91a00eadae99da241b19dcff8641cd97c0da91c087.png (rozkład w okręgach z mężami zaufania jest "bardziej normalny").

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ciekawe pytanie, spróbuję to zrobić.W tej chwili nie wiem nawet w ilu obwodach mężowie się pojawili. A może być ciekawie, np. tutaj była jakaś walka: http://wybory2014.pkw.gov.pl/pl/wyniki/protokoly/24147/42052 (u dołu punkt 18)

      Usuń