wtorek, 2 września 2014

Podsumowanie sierpnia

Oto wyniki modelu zatrzymane w czasie na dzień ostatniego sondażu w sierpniu: 2014-08-25. Do modelu wchodzą wyłącznie sondaże dotyczące wyborów na Sejm.

Techniczny opis modelu można znaleźć tutaj. Przedstawiane niżej liczby dotyczą poparcia w grupie osób zdecydowanych co do pójścia na wybory i jednocześnie zdecydowanych na ugrupowanie, na które chcą głosować. Model ma za zadanie usunąć z wyników poszczególnych sondaży błąd wynikający z systematycznego obciążenia wyników danej pracowni dla danej partii.

Zacznijmy od wykresu z wynikami historycznymi - od momentu nieco przed poprzednimi wyborami aż do dnia ostatniego znanego sondażu.





Szare linie to kanały, w których na 95% znajduje się rzeczywiste poparcie dla danej partii. Pionowa linia wyznacza dzień poprzednich wyborów parlamentarnych.

Widać, że w ostatnim miesiącu PiS nadal zyskiwał, PO traciła, a KNP trafiło na opór. Czas pokaże, jak sytuacja rozwinie się dalej.

Oto wyniki na dzień ostatniego sondażu:



Liczby po prawej stronie to średnia wartość poparcia, liczby w nawiasach, to przedział, w którym na 95% znajduje się rzeczywiste poparcie danej partii.

Prognozowane wyniki na ostatni dzień miesiąca pokazywałyby te same wartości średnie, tylko z szerszymi przedziałami ufności, czyli z większą niepewnością.

Wykres poniżej obrazuje średni rozrzut pomiędzy wynikami danej sondażowni, a wynikami zagregowanego modelu. Można z niego np. odczytać, że ewybory.eu średnio podaje zawyżony wynik dla TR i zaniżony dla PO.



Ta sama informacja w bardziej konkretnej formie. Kolorowe pola oznaczają wartości na 95% różne od zera.



Inaczej: wyniki podawane przez ewybory.eu podają poparcie dla TR średnio większe o 4 punkty procentowe od poparcia z modelu.

Patrząc na wiersze tabeli widzimy, że żadna z pracowni nie ustrzegła się przed podawaniem obciążonych wyników dla więcej niż połowy ugrupowań.

Spoglądając na kolumny widać, że największa zgodność (najwięcej szarych pól - wartości nieodróżnialnych od zera) pomiędzy pracowniami panuje przy podawaniu wyników PiS oraz SLD.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz