Zebrałem wyniki 438 sondaży od połowy lipca 2010 do połowy lipca 2014. Przedstawię je tutaj jako serię wykresów.
Dane są ujednolicone i sprowadzone do odsetka zdecydowanych wyborców. Są więc to liczby porównywalne z rzeczywistym wynikiem wyborów z października 2011.
Na każdym z wykresów chmura kolorowych punktów to wyniki pojedynczych sondaży z poszczególnych pracowni. Szara pozioma linia to wynik z ostatnich wyborów na Sejm, szara pionowa linia to data tych wyborów, a pozioma turkusowa linia to 5% próg wyborczy.
Czarna linia to pewnego rodzaju uśrednienie, które ma wygładzić dane i zobrazować trend. Ta linia nie może jednak służyć do prognoz, ponieważ do znalezienia jej poziomu w każdym punkcie brane są wartości z całego otoczenia danego punktu - również z przyszłości.
Najpierw ogólny obraz:
Następnie zbliżenia na poszczególne partie.
PO
PO jest w długoterminowym trendzie spadkowym, choć na początku 2014r. zarysowało się pewne wybicie. Poczekamy, zobaczymy.
PiS
PiS osiągnął swoje lokalne maksimum jesienią 2013 i od tamtej pory nie jest w stanie poszerzyć grona swoich zwolenników.
SLD
Poparcie dla SLD zmierza w dół, ku przebiciu poziomu 5 punktów procentowych.
Twój Ruch / Ruch Palikota
Politycy TR również nie mają się z czego cieszyć. Mogą tylko wspominać rok 2011.
PSL
Poparcie dla PSL absolutnie bez jakichkolwiek zmian.
KNP
Zwolennicy KNP to jedyna grupa, która może się teraz z czegoś cieszyć. Widać przyspieszający wzrost deklarowanego poparcia dla tego ugrupowania.
SP
Bez komentarza, bo zaraz znikną.
PR
I tu również bez komentarza o znikających punktach.
Autorze, miałbym do Ciebie prośbę. Jesteś niezależnym analitykiem więc powinieneś używać niezależnych sondaży. Ja tak uważam. W analizie powyżej widnieje CBOS, a to nie jest sondaż niezależny, tylko sponsorowany przez rząd tuska (oficjalne informacje widnieją na stronie rady ministrów szefa kancelarii). Jaki jest sens umieszczania w analizie sondażu który pokazuje jako jedyny PO na prowadzeniu ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Popieram komentarz, nie powinno się brać pod uwagę CBOS'u, bo nie jest niezależna sondażownią.
OdpowiedzUsuńSzanowni anonimowi komentatorzy, używam wszelkich dostępnych źródeł informacji. Gdybym miał dostęp do tzw. "tajnych" i "robionych na zamówienie X" sondaży, też bym je włączył do swoich analiz. Źródła informacji mają swoją wagę.
OdpowiedzUsuńWy uważanie sondaże CBOS za nieważne w całości. Mnie wystarczy informacja odkryta przez model 1 o znacznym obciążeniu przez CBOS wyników PO i PiS oraz o braku obciążenia SLD/PSL. Czyli nie bardzo ufam w to, co CBOS mówi o poparciu dla PO i PIS, ale jest lepszym źródłem gdy pytanie dotyczy SLD i PSL.